Dawno
nie robiłam muffinek, a tak je przecież lubię. Chciałam zrobić
je z sezonowymi owocami, a że akurat miałam miseczkę czereśni –
padło na nie :) Pewnie równie dobre będą z wiśniami, ale
niestety tu ich nigdzie nie dostane.
Muffiny
po przekrojeniu mogą wyglądać nieco dziwnie, gdyż sok z czereśni
barwi ciasto na... szarawy kolor. Trzeba uważać przy mieszaniu
owoców z ciastem, aby za bardzo ich nie zgniatać.
I
didn’t bake any muffins for such a long time, and I like them so
much. I wanted to use some season fruits and since I had a bowl of
black cherries they were my pick. I’m sure normal (sour) cherries
will good as well, but here I cant get them anywhere.
Muffins
can look a little strange inside because the juice from cherries can
change the dough colour into... greyish. You have to be careful
mixing in the fruits.
Składniki
15 dużych muffinek:
|
Ingredients
for 15 large muffins:
|
Wszystkie suche składniki wymieszać razem. W osobnej misce połączyć wszystkie
mokre składniki. Wlać mokre do suchych i wymieszać. Dodać umyte i
wypestkowane czereśnie i delikatnie połączyć z ciastem. Przelać
ciasto do muffinkowych foremek.
Piec
20-25 min w 200 st. C
Mix
together all dry ingredients. In a separate bowl mix together all wet
ingredients. Pour wet ones to the dry ones and mix well. Wash and
remove seeds from the cherries, add to batter and combine gently.
Pour dough into muffin forms.
Bake
20-25 min in 200 degrees C
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz