The
fig season is almost ending. As much as we were able to eat we did.
Now it's time for some deserts with whatever is left of those sweet
fruits. Firstly – upside down cake. It is also my fist this type of
a cake. I already have some ideas for changes, but that's for another
time :)
Składniki:
|
Ingredients:
|
Na
patelni rozpuścić 2 łyżki masła, dodać 1/3 szklanki cukru i
rozpuścić go ciągle mieszając. Przelać całość do formy
(użyłam ceramicznej formy do tart).
Figi
umyć, osuszyć, odciąć końcówki i pokroić na pól. Przy okazji
sprawdzić czy nie mają robali ;) Pookładać je na w dowolny sposób
na sosie.
Masło
utrzeć z cukrem, dodać jajko, ekstrakt z wanilii, mleko i jogurt.
Dokładnie wymieszać. Na końcu dodać mąkę i proszek do
pieczenia. Wymieszać do połączenia składników. Przelać ciasto
na figi, równomiernie rozsmarować dociskając do brzegów i do
dołu, aby wypełniło przestrzenie pomiędzy figami.
Piec
30-35 min w 180st. C
Po
upieczeniu pozostawić w formie do lekkiego przestudzenia i
odwracając je przełożyć na talerz. Można podawać ciepłe z
lodami.
On
a pan melt 2 tablespoons of butter, add 1/3 glass of sugar and keep
stirring until dissolved. Pour sauce into a form (I used ceramic form
for tarts).
Wash
figs, dry, remove ends and cut half. Now you can check if they dont
have any unwanted guests ;) Place then on top of the cause any way
you like.
In
a mixing bowl, cream together butter and sugar add the egg, yogurt,
milk, and vanilla extract and beat until incorporated. In the end add
flour and baking powder and mix gently until combined. Pour
the batter over the figs and spread to an even layer. Make sure that
the batter reaches the sides and down in between each fig.
After
baking leave the cake in a form to cool down a bit and place on a
plate turning it upside down. Can be served warm with ice cream.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz